..
Mnich Drogi

23 | 20553
 
 
2007-10-26
Odsłon: 611
 

Czarnogóra przywitała nas deszczem

Czarnogóra przywitała nas deszczem. Pojedyncze krople powoli leniwie pląsały po szybie samochodu. Zasnute niebo w swych odcieniach przypominało głębiny mrocznych oceanów. Czym bliżej wieczora opady ustępowały a niebo zmieniło się w odcienie bardziej czerwonawo purpurowa te niż granatowe. Kolejny dzień był już lepszy. Wyruszyliśmy na górującą nad zatoką Kotorksa twierdze. Widoki oszałamiające głęboka wcięta zatoka liżąca jęzorem wody okoliczne góry. Utarta ścieżką podążali turyści w gore i w dół. Gdzieś na murze ukryta pośród ruin znajdował się znak szlaku ,i szczałka oraz oznaczeni czasu 45 min. Szybka decyzja i idziemy .Początkowo ścieżka doprowadziła do muru i okna? Pochylony wchodzę na wielki kamienny parapet okna. Szczelniczego o grubości dobrego metra. Przekładam nogę, jest stopień schodzę z murka na druga stronę. Inny świat zielona łąka, pasą się kozy ,w oddali malutki kościółek ,inny świat ,jak bym się przeniósł w czasie. Na górce kilka drewnianych domostw ,troszkę nadszarpniętych pewnie przez czas. Malutka dróżka podążam w dół obchodząc twierdze .Kamienne murki ,kilka sadów i krzewy dzikiej róży. Tak właśnie chyba wygląda prawdziwa dzika Czarnogóra.
 
KOMENTARZE
 
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
ZAPISZ
 
b 2007-10-31 09:02:11
CZarnogóra na zdjęciach i z wpisu jawi sie jako jakaś bajkowa kraina. Cos jak szkocja czy Walia pelna celtyckich legend. czy taka faktycznie jest?


Archiwum wpisów
 

Pn

Wt

Sr

Czw

Pt

So

Nd